|
11 mdh katharsis Oficjalne forum 11 Mikołowskiej Drużyny Harcerskiej "Katharsis"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
potworek
Weteran - pisarz
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ...z lasu :)
|
Wysłany: Śro 13:0, 20 Gru 2006 Temat postu: wspominki :) |
|
|
co powiecie na temat, w którym możemy sobie powspominać, poopowadać o jakiś miłych wydarzeniach, nie koniecznie związanych z ZHP
takie małe internetowe pudełko miłych wspomnień
aaaa... nigdy nie zapomne kilku wydarzeń z życia drużynki tak się cieszę, że wstąpiłam... jejcio, pomyślcie, ile byśmy stracili gdybyśmy tego pewnego dnia nie postanowili wstąpić do 11 bosko!
obozy, ogniska, biwaki, rajdy... bardziej i mniej sympatyczne zdarzenia i przygody
...będzie co opowiadać wnukom na starość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
saper20
Weteran
Dołączył: 25 Maj 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z ....
|
Wysłany: Śro 14:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wiece fajno było jak ja i adas w 45 roku przechodzac koło bunkra ech no dobra moje wspominki boze ja i adas to moglibysmy to forum zapchac wspomnieniami z róznych akcji ale do takich najmilszych memu sercu jest ta jak dzwoniłem na hufiec bo chciałem wstapis do zhp no i odebrała jakas druhenka i mi mówi ze mam przyjsc na przystanek autobusowy i kupic sobie bilet mzk tychy na 40 minu, nie powiem zaintrygowała mnie jeszcze bardziej bylem zdiwiony na zbiórce gdzie z facetó byłem sam jeden, dopiero na starcie zostałem uswiadomiony ze jestem w druzynie zenskiej a potem to juz sie działo .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joasia
Moderator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: taka mała wioska :)
|
Wysłany: Śro 16:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja nigdy nie zapomnę jak na początku moim w jedenastce malowaliśmy i robiliśmy figurki z masy solnej na kiermasz i codziennie przychodziliśmy, żeby one wyschnęły, a one nie chciały w ogóle jak sobie myślę, że kiedyś umiałam być na hufcu codziennie to aż żal serce ściska... mmm... i fajnie było z Anią K. i innymi zimą 2005 roku, kiedy wypożyczało się łyżwy i w ogóle... jakie myśmy się wtedy wazne czuły! albo jak jechaliśmy na pierwsze jesienne spotkanie na szlaku do Milówki i graliśmy w przedziale trochę przepełnionym w państwa-miasta... nawet jedna pani nam wtedy podpowiadała ajjj wspomnienia... im ktoś jest w tym "bagnie" dłużej, tym więcej ich ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
potworek
Weteran - pisarz
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ...z lasu :)
|
Wysłany: Śro 17:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
nooo i wszystko jest takie piękne! Ja sama nie wiem nawet co mam wybrać do opowieści... hmm...
nasza warta z Angelą na tegorocznym obozie hehe 'Angela! widzisz! oni tam są...' 'kaj? nikogo nie widza' 'no swieca ci po takich ciemnych plamach na ziemi, to sa ludzie' 'acha, to co robimy?' 'nie wiem. swiecimy dalej' itd potem zaczelismy do niech mowic, a raczej ja bo Angela poszla obudzić dh Ewę i powiedziala jej ze ktoś się podkrada do obozu... a potem to juz dh Rambo został złapany przez naszych facetów którzy akurat wrócili z gry hehe te warty były bozkie, ale Klaudia - na kolejnym obozie już na nocnej warcie wiesz czego nei robimy...:>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KlauduŚ
Nowy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Śro 20:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Noo już w życiu .. hehe u mnie skutki są widoczne do dzisiaj i nii ma jak sie pozbyć a teraz jeszcze święta ... ehh
A i nigdy nie zapomne naszych nocek w namiocie i pewnego małego wypadku aa no i te perfumy ... dobra o reszcie już nie wspominam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joasia
Moderator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: taka mała wioska :)
|
Wysłany: Śro 21:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
mały wypadek! zabiłabym się jeżeli o ten wypadek chodzi... mnie i tak we wspomnienaich najbardziej rozbraja spanie w kaplicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
potworek
Weteran - pisarz
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ...z lasu :)
|
Wysłany: Śro 21:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
albo jak smyrałam kolesia po tyłku bo zobaczyłam 'pustynna' smycz ojojoj...
A Klaudia pamietasz jak powiedzialam dobranoc piotrkowi i poklepałam ręczniki <hahaha> ach to był obóz
Najlepiej też z Angelą... 'Klaudia, boję się' 'spoko, nikt cie nie napadnie. wachaj ręcznik, ja ide na obchód' bosko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anim
Weteran
Dołączył: 21 Maj 2005
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: animolandia
|
Wysłany: Śro 21:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
my z Anią K. mialysmy na warcie national geographic live czyli biegające wokól lisy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joasia
Moderator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: taka mała wioska :)
|
Wysłany: Śro 21:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
eee... to ja też tak miałam z Anią K. też na warcie, tylko lisek wytraszony przez naszą koleżankę zwaną Ziuta nie pokazał się, za to obie byłyśmy wystraszone jak młode baranki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anim
Weteran
Dołączył: 21 Maj 2005
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: animolandia
|
Wysłany: Śro 21:0, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
my widzialysmy lisa w calej okazalosci na nastepnej warcie wygladalysmy jak stare menelki na lawce owiniete jednym kocem i kimajace na zmiane po 10 min z tego co pamietam to ta warta bylo od 4-6
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
saper20
Weteran
Dołączył: 25 Maj 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z ....
|
Wysłany: Nie 16:0, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jak organziowałem biwak na jurze yto taki dziwny lis nam po całym obozowisku łaził, i wogóle sie niczego nie bał, ale piko go przegonił i było juz dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anim
Weteran
Dołączył: 21 Maj 2005
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: animolandia
|
Wysłany: Nie 17:0, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
niby niczego się nie bał a piko go przegonił ... jaki z tego wniosek?
***
mnie nie przeraża boa trawiący słonia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
potworek
Weteran - pisarz
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ...z lasu :)
|
Wysłany: Pon 20:0, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
a mocie jeszcze jakieś miłe wspomnienia? chyba po feriach tego przybędzie, co nie? w końcu każdy z nas będie miał wolne i czas na szaleństwa
Buziaki:*:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
potworek
Weteran - pisarz
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ...z lasu :)
|
Wysłany: Nie 11:0, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pilsko i okolice
Ojjj... baardzo długo będę wspominała ten wypad w góry przez pierwsze dni bardzo intensywnie z powodu bólów we wszystkich chyba partiach mięśni (przy okazji zamieszczam ogłoszenie o poszukiwaniu masażu ) a potem... z powodu wielu śmiesznych sytuacji... m.in. Tanecznik, czy zaczadzenie nas w Chacie i skuteczny sposób wyciągnięcia nas na wschód słońca na Pilsko
Ojj Saper, dzięki że ze mną pojechałeś! Cieszę się że faceci z gdszu potem do nas dołączyli
a z tego co obliczyłam w ciągu tych dwóch dni przeszliśmy coś koło 50km, zależy ile na tego stopa jeszcze przewędrowaliśmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|